"Dług" wg Davida Graebera w reż. Jana Klaty w Teatrze Nowym Proxima. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie profilowym.
Mała obsada, kostiumy z odzysku, minimalistyczna scenografia. Ubogo. I tak ma być, bo to spektakl o ubóstwie. Tym materialnym i tym etycznym. Mocny głos w sprawie zatrważającego stanu świata, w którym każdy ma tytułowy dług. Klata spróbował poeksperymentować i wrócić do swojego punktu wyjścia. I osiągnął wspaniały efekt: zaskakującą realizację, opartą na klasycznych tekstach, świetnej choreografii, elementach performance'u i improwizacji. A moment, w którym Marcin Czarnik opowiada o swoich długach, przenosi to z poziomu teatralnej metafory do prawdziwego życia.