Cecylia Jacewska-Caban [na fali]
Wychodzi mi, że mają ją w opolskim Teatrze im. Kochanowskiego w szufladce "kobieta prześladowana". Bo to i beznoga syrenka w autorskiej baśni Agaty Dudy-Gracz, i upokarzana "gorsza" członkini rodzinnego klanu w "Uroczystości", i niejaka Bożena, co w ucieczce przed biedą zamknęła się w meblościance. Wyglądałoby upiornie takie emploi, gdyby nie to, że ostatnia z wymienionych sztuk, "Reality Show(s). Kabaret o rzeczach strasznych" Przemysława Pilarskiego jest groteską, a aktorka pod reżyserską ręką Jana Hussakowskiego pomysłowo mości się w tej swojej meblościance, splatając komediowe i dramatyczne akcenty w zupełnie nieoczekiwane akordy. Przyszła do zawodu przez praktykę, długie lata będąc inspicjentką; dziś gra w większości tytułów opolskiego teatru. Nie dyplom zdobi aktora, stara prawda.