"Rapsodia Śląska" - utwór napisany przez laureata Oskara Jana A.P. Kaczmarka na stulecie powstań śląskich - zabrzmiała w sobotę po raz pierwszy na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Wielotysięczna publiczność nagrodziła wykonawców burzliwymi brawami.
Kompozytor powiedział tuż po wykonaniu utworu, że muzyka przenosi nas do lepszego świata. - Nie możemy żyć w gniewie, nie możemy żyć w konflikcie. Musimy być siłą energii, którą dzisiaj u was udało się wyzwolić. Good night and good luck - dodał, żegnając się z publicznością. Jak mówił podczas piątkowej konferencji prasowej, organizacja takiego koncertu na Stadionie Śląskim to świadoma decyzja, bo duża skala w przypadku takich projektów jet potrzebna. - Po co budowano w minionych wiekach wielkie świątynie? Bo Bóg kojarzy się z wielkością, a wielka przestrzeń sprzyja uniesieniu. Cieszę się z tej nowej fali śląskiej, z tego budowania nowoczesnego regionu, który nie jest już oparty tylko na jednym elemencie. Ta metropolia ma 4 mln ludzi, a Park Śląski jest większy niż Central Park w Nowym Jorku. To było dla mnie odkrycie - powiedział Jan A.P.Kaczmarek. W widowisku powstałym na zamówienie samorządu śląskiego z okazji setnej rocz