"Dług" w reżyserii Jana Klaty otworzy sezon w Teatrze Nowym Proxima. Zagrają w nim aktorzy, którzy w geście solidarności razem z reżyserem opuścili w 2017 mury Starego i rozpierzchli się po scenach w całej Polsce.
- Już w 2017, kiedy Jan Klata przegrał konkurs na dyrektora Starego Teatru [wygrał go wtedy Marek Mikos - przyp. red.], powiedziałem mu: jesteśmy otwarci. Nawet na zrobienie u nas Starego w podziemiu - mówi Piotr Sieklucki, dyrektor Teatru Nowego Proxima. Po dwóch latach Klata do tej propozycji i do samego Krakowa wraca. Ale na własnych warunkach. Jego "Dług" otworzy sezon teatralny w Nowym Teatrze - który coraz śmielej udowadnia, że to na scenie przy ul. Krakowskiej jest teatralne życie, a nie przy Jagiellońskiej. Premierę "Długu" zaplanowano na 14 września. Stary Teatr, Nowy Teatr Porównania Starego z Nowym w nadchodzącym sezonie nie da się uniknąć. Różnice widać już w sferze symbolicznej i samej nazwie. Stary jest sceną narodową, z ugruntowaną publicznością i prezentującym sprawdzony repertuar. Nowy - teatrem prywatnym, eksperymentującym, który nie boi się brać na warsztat tematów uznawanych za niewygodne, jak przemoc, prawa kobiet czy LGB