EN

2.08.2019 Wersja do druku

Lublin. Zwolnienia w CSK

W środę Marek Krakowski zakończył pracę jako dyrektor Centrum Spotkania Kultur. W ostatnich godzinach zdążył jeszcze zwolnić dwie osoby. Nowy dyrektor zapewnia, że przeanalizuje podjęte przez poprzednika decyzje, z kolei związkowcy zapowiadają skargę do PIP.

Jeszcze w środę zapytaliśmy Andrzeja Goliszka, rzecznika lubelskiej instytucji, czy zwalnianie ludzi "na ostatnią chwilę" nie jest czymś dziwnym. - Nie mnie oceniać te działania. Wiem, że cała struktura była zatwierdzona przez urząd marszałkowski i jest to proces, który trwa od dłuższego czasu. Wszystko dzieje się na gorąco - odpowiadał Goliszek. Nie znał natomiast szczegółów dotyczących zwolnień w lubelskiej instytucji. Z naszych ustaleń wynika, że instytucja zamierzała pożegnać się w sumie z siedmioma osobami. Są wśród nich m.in. graficy i osoby odpowiedzialne za prace w dziale marketingu. Czas do poniedziałku W czwartek Anna Lisowska, przewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników Centrum Spotkania Kultur, poinformowała, że wkrótce do Państwowej Inspekcji Pracy trafi wniosek o przeprowadzenie kontroli w lubelskiej instytucji. Chodzi o podejrzenie naruszenia podstawowych praw pracowniczych. W przesłanym do mediów oświadczeniu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Centrum Spotkania Kultur. Były dyrektor zwalnia ludzi, nowy obiecuje, że przyjrzy się sprawie

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Lublin online

Autor:

Tomasz Kowalewicz

Data:

02.08.2019