EN

4.04.1976 Wersja do druku

F.Z.K. zobaczył...

...prapremierę polską sztuki GDY ROZUM ŚPI w Teatrze na Woli. Sztuki o wielkich ludziach zdolne są nas poruszyć, jeśli los geniusza jest skrajnym wariantem człowieczego losu. Sumą doświadczeń zbiorowości. Zwielokrotnionym zapisem stanów, które wyzwolić mogą wydarzenia powszednie i zwyczajne. Antonio Buero Vallejo napisał utwór o Goyi. Realistyczny w zagęszczeniu barw ciemnych, jakich nie skąpiło artyście panowanie Ferdynanda VII. Czasy klerykalnej reakcji, fanatyzmu i nietolerancji. Hiszpański dramaturg rzucił na historycznie wiarygodne tło - obraz wizji i majaków, będących światem wewnętrznym twórcy "Kaprysów". Zapełnił obszar wydany pamięci ogłuchłego malarza zgiełkiem głosów i dźwięków. Płaszczyzny jawy i snu, marzenia i realności, rozterek i napadów strachu układają się w rzeczywistość koszmaru. Tworzą obszar zamknięty, z którego jedynym wyjściem jest wiara w nadejście metaforycznego świtu. Dramat artysty staje się dramatem

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Szpilki nr 14

Data:

04.04.1976

Realizacje repertuarowe