EN

1.07.2019 Wersja do druku

Wrocław. Spektakl wyklęty w Teatrze Polskim

Donosy, opóźnienia w wypłatach honorariów, wrogość współpracowników - w takiej atmosferze trwały w Teatrze Polskim we Wrocławiu prace nad najnowszym spektaklem. Był pokazany w sobotę, ale nie ma go w repertuarze, a data premiery jest wciąż nieznana.

Marta Streker wystawia w Polskim Tadeusza Różewicza. Na podstawie jego opowiadań tekst do "Leśnych. Apokryfu" napisała Agnieszka Wolny-Hamkało. W spektaklu spotkamy dziewięcioosobową grupę rekonstruktorów, która podejmuje się zadania inscenizacji działań partyzantów. Wchodząc w nią, przenoszą się do świata, w którym panuje wojna, próbując przyjrzeć się schematom zachowań tytułowych bohaterów. Streker: - Pokazujemy dziesięć obrazów podejmujących różne wątki związane z wojną: figurę Niemca, mszę polową, partyzantów przychodzących do chaty chłopa i próbujących odebrać mu karabin i amunicję. To są wszystko obrazy zakodowane mocno w naszych głowach, spłycone, interpretowane przez lata bardzo jednostronnie. Tu próbujemy spojrzeć na nie z różnych perspektyw, sprawiających, że podział na role ofiary i oprawcy staje się nieoczywisty. Do tego dochodzi wymiar współczesnego komentarza, postawienia pytania, jak te sytuacje wpływaj

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Spektakl wyklęty w Teatrze Polskim. Powstawał w atmosferze donosów i wrogości, a daty premiery wciąż brak

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Wrocław online

Autor:

Magda Piekarska

Data:

01.07.2019

Realizacje repertuarowe
Teatry