EN

25.06.2019 Wersja do druku

Paweł Konik: Światowy baryton z Cieszyna

Jego głos hipnotyzuje i podbija serca międzynarodowej publiczności. Paweł Konik z Cieszyna, solista Staatsoper w niemieckim Stuttgarcie, to uznany śpiewak operowy. Droga do sławy okupiona była jednak mnóstwem wyrzeczeń i godzinami ćwiczeń. Dziś pretenduje do tytułu najlepszego śpiewaka operowego w kraju.

- Śpiewam, odkąd pamiętam. Rodzice wspominają, że gdy byłem mały, zaraz po obudzeniu - około 5.00 - ogłaszałem, że "już się wyśpiłem " i pytałem, czy mogę śpiewać - wspomina Paweł Konik. Miał to we krwi - cała rodzina uwielbiała śpiewać, choć nikt przed nim nie zajmował się tym zawodowo. Pierwsze kroki na drodze do kariery stawiał w wiślańskiej filii Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Cieszynie. Chętnie występował z miejscowymi chórami parafialnymi. - Po przeprowadzce do Cieszyna, zacząłem chodzić do Młodzieżowego Chóru Parafialnego Hosanna, był również Chór LOTE, później śpiewałem w Cieszyńskim Chórze Kameralnym i w Wyższobramskim Chórze Kameralnym - wylicza Paweł Konik. W końcu postanowił, że pasję przekuje w zawód. Wielogodzinne ćwiczenia opłaciły się. Na ostatnim roku studiów w katowickiej Akademii Muzycznej został zaproszony do współpracy z Operą Bałtycką w Gdańsku. Debiutował jako Szwochniew w operze "

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Opera to jego Konik!

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Ziemi Cieszyńskiej nr 25/21-06-19

Autor:

Katarzyna Lindert-Kuligowska

Data:

25.06.2019