EN

13.06.2019 Wersja do druku

Wracając do mojego programu...

Od konkursu [na stanowisko dyrektora Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie - przyp. e-teatr], w którym nie rekomendowano na dyrektorskie stanowisko żadnego z kandydatów, minęło już ponad pół roku. Ministerstwo rozwiązało problem w trybie pozakonkursowym, a emocje w środowisku zdały się opaść. Pomyślałem więc, Droga Madeleine, że nadszedł dobry moment, aby poddać ten mój niezrealizowany program pod publiczną ocenę. Załączam go do listu, licząc że nie będziesz jego jedyną czytelniczką - pisze Patryk Kencki w portalu Teatrologia.info.

Droga Madeleine! Ogromnie się cieszę, że jakkolwiek nie pozwalasz, abym publikował Twoje listy, to przystałaś przynajmniej na to, abym mógł się do nich odnosić. Oczywiście zastosuję się do Twojego życzenia i będę się odwoływał jedynie do tych fragmentów, które zapisałaś czarnymi literami. Możesz być spokojna, że błękitne akapity pozostaną naszą tajemnicą. Skoro pytasz, jak oceniam Twoją polszczyznę, to napiszę Ci tylko, że Twoja nieżyjąca już babcia okazała się naprawdę wyśmienitym nauczycielem. Jakkolwiek czasem przytrafią Ci się jakieś kalki językowe czy archaizmy, to dowodzą one rozczytania w dziełach wieku świateł i dodają Twoim wywodom prawdziwego uroku, którego zresztą cała jesteś subtelnym uosobieniem. Mój franciszkowski ogród tymczasem z nieśmiałej subtelności przeszedł w fazę dojrzałego rozkwitu. I jakkolwiek nie ma już śladu po różnobarwnych kwiatach bzu, to cieszę się teraz bielą całego szpaleru

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wracając do mojego programu...

Źródło:

Materiał własny

teatrologia.info

Autor:

Patryk Kencki

Data:

13.06.2019

Wątki tematyczne