EN

24.05.2019 Wersja do druku

Wilk nie zawsze chodzi w owczej skórze. "Lepsze lasy" wracają na deski teatru

Sztuka "Lepsze Lasy" w reżyserii Tomasza Kaczorowskiego, w czerwcu wróci na deski Teatru Współczesnego w Szczecinie. Spektakl jest realizowany w ramach cyklu kierowanego do młodzieży "Dorosłość". Z reżyserem rozmawia Agata Maksymiuk w Głosie Szczecińskim.

Teatralna przypowieść o młodym wilczku i owcach, dotyczy jednak nie tylko młodzieży, ale każdego z nas. W szczegóły wprowadził nas reżyser spektaklu. Czy po premierze spektaklu "Lepsze lasy" powiedzenie "wilk w owczej skórze" nabierze nowego znaczenia? - Mam nadzieję, że jego znaczenie trochę się przewartościuje - że wilk przestanie być synonimem krwiożerczego, podstępnego wroga, a owca potulnego baranka. Spektakl to polska premiera sztuki Martina Baltscheita. Praca nad ogólnopolską premierą różni się od pracy nad innymi już znanymi sztukami? - Praca nad prapremierą to większa odpowiedzialność wobec tekstu. Oczywiście, priorytetem jest stworzenie ważnego i atrakcyjnego spektaklu, nie gubiąc przy tym myśli autora. To przecież wprowadzenie tego tekstu do obiegu. Jednak w swojej pracy reżyserskiej, kiedy nie sięgam po dramat swojego autorstwa, nigdy nie traktuję tekstów jako preteksty. "Lepsze lasy" są podwójną odpowiedzialnością, bo waga te

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wilk nie zawsze chodzi w owczej skórze . "Lepsze lasy" wracają na deski teatru

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Szczeciński nr 120 dodatek

Autor:

Agata Maksymiuk

Data:

24.05.2019

Realizacje repertuarowe