EN

14.05.2019 Wersja do druku

Dominika Kluźniak: Trzeba stawiać na swoim

- Kiedy kobieta mówi otwarcie, że nie czuje powołania do bycia matką, wywołuje społeczny sprzeciw. W naszej sztuce tytułowa bohaterka, czyli Hedda Gabler, też nie chce mieć dzieci. Jak widać, ten temat wciąż wydaje się nieoswojony - mówi Dominika Kluźniak, aktorka Teatru Narodowego w Warszawie w rozmowie z Adamem Cissowskim w tygodniku Wprost.

"Hedda Gabler" w Teatrze Narodowym To niepozbawiony czarnego humoru dramat o potrzebie piękna i odwadze występowania przeciw etykietom i konwenansom. Sztuka autorstwa mistrza realistycznego dramatu psychologicznego w interpretacji reżysera Kuby Kowalskiego na deskach sceny przy Wierzbowej Teatru Narodowego w Warszawie jest dziełem poetyckim. W roli Heddy - Wiktoria Gorodeckaja. której partnerują: Oskar Hamerski, Aleksandra Justa. Dominika Kluźniak, Mateusz Rusin i Przemysław Stippa oraz Radosław Duda przy fortepianie. W spektaklu Henrika Ibsena "Hedda Gabler" wciela się pani w postać Pani Elvsted, która porzuca rodzinę dla innego mężczyzny, żeby móc tworzyć. Czy takich kobiet jest teraz więcej? - Tak, droga do samostanowienia kobiet jest dziś o wiele łatwiejsza niż 100 lat temu. Przeglądałam ostatnio zdjęcia pierwszych kobiet, które stały się lotniczkami, lekarkami. To były pionierki. Od tamtej pory dokonał się ogromny skok. Jest jednak pewien wyj�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Trzeba stawiać na swoim

Źródło:

Materiał nadesłany

Wprost nr 20

Autor:

Adam Cissowski

Data:

14.05.2019

Realizacje repertuarowe