EN

1.07.2006 Wersja do druku

Minister oświadcza, Kord dementuje

Według ministerstwa kultury przyczyną dymisji Kazimierza Korda z dyrekcji Opery Narodowej jest konflikt z reżyserem Mariuszem Trelińskim. Kord zaprzecza.

Kazimierz Kord, dyrektor muzyczny i p.o. dyrektora naczelnego Teatru Wielkiego - Opery Narodowej, podał się w piątek do dymisji. Stało się to po rozmowie z ministrem kultury Kazimierzem M. Ujazdowskim, który zaproponował kandydaturę Janusza Pietkiewicza na wakujące stanowisko dyrektora naczelnego Opery. Wczoraj ministerstwo wydało oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Według niego przyczyną rezygnacji Korda jest jego negatywna opinia na temat podziału władz i kompetencji w Operze. "Kazimierz Kord oświadczył, że dotychczasowy zawarty w statucie Opery model zarządzania Operą przez dwóch, prawie równorzędnych dyrektorów - naczelnego i artystycznego - nie sprawdził się. Oświadczył również, że nie widzi możliwości dalszej współpracy z dyrektorem artystycznym teatru, Mariuszem Trelińskim" - czytamy w komunikacie.- To czcze wymysły - Kazimierz Kord stanowczo zaprzecza. - Nic takiego nie mówiłem. - To nonsens, rozstaliśmy się z dyrektorem Kordem w z

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza nr 154/04.07

Autor:

Anna S. Dębowska

Data:

01.07.2006

Wątki tematyczne