Aktor Teatru Fredry w Gnieźnie, odpowiada na kwestionariusz osobowy Wiesława Kowalskiego.
A jak ALATYR. Niezależny teatr, gdzie przeżyłem mnóstwo wspaniałych i nieprzyjemnych chwil. Żaden teatr instytucjonalny nie dałby mi przeżyć tego, co przeżyłem z Alatyrem. Mam nadzieję, że jeszcze wiele przede mną w tym teatrze. B jak BŁĘDY. Popełniam je, jeśli tylko mam taką możliwość. W pracy próbuję wszystkiego. Lubię badać różne przestrzenie, sprawdzać co działa na mnie i na innych, a co nie. C jak CZUJNOŚĆ. Oczy dookoła głowy. Partner. Dialog. Tu i teraz. Nie wyobrażam sobie inaczej bycia na scenie. D jak DĄBROWSKI WACŁAW. Wspaniały pedagog i aktor Teatru Dialog w Koszalinie. Wychowywał mnie, namawiał, bym nigdy nie zapomniał o byciu Człowiekiem (kiedy przestaję nim być, natychmiast wracam pamięcią do spotkań z moim Mistrzem). Gdyby nie On, nie wiem, gdzie bym dzisiaj był. E jak ETAT - czyli trudny temat, który cały czas się przewija w rozmowach Czy na nim być, czy nie, jakie są jego plusy, jakie minusy... F jak F