Blisko ćwierć miliona widzów obejrzało do tej pory wystawę "Wyspiański" w Muzeum Narodowym w Krakowie. Po jej zakończeniu muzeum planuje jeszcze jedną odsłonę ekspozycji i poszukuje dzieł oraz pamiątek po artyście ze zbiorów prywatnych.

- Nie chcemy, aby po zamknięciu 5 maja głównej ekspozycji widzowie zostali zupełnie pozbawieni kontaktu z twórczością Stanisława Wyspiańskiego, dlatego zdecydowaliśmy się na jeszcze jedną odsłonę wystawy: "Wyspiański. Posłowie". Ze względów konserwatorskich musimy pokazać na niej głównie nowe dzieła. I stąd apel do miłośników twórczości: jeśli macie w domach jego prace lub pamiątki z nim związane, powiadomcie nas o tym - apeluje dyrektor MNK Andrzej Betlej. Większość prac Stanisława Wyspiańskiego ma podłoże papierowe, bardzo wrażliwe m.in. na działanie światła. Dzieła te po długotrwałej ekspozycji muszą "odpocząć" w magazynie w odpowiednim zaciemnieniu, temperaturze i wilgotności. Trafią do niego już po długim majowym weekendzie. - Pozostanie częściowo odświeżona ekspozycja "Wyspiański. Nieznany" - zapowiada kuratorka wystawy Magdalena Laskowska. "Wiemy też, że sporo prac artysty oraz pamiątek z nim związanych zostało