EN

8.04.2019 Wersja do druku

Przeciętność gorsza od faszyzmu

"Mein Kampf" wg Adolfa Hitlera w reż. Jakuba Skrzywanka w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Pisze Tomasz Domagała na stronie DOMAGALAsieKULTURY.

W jednej ze scen trzeciej części "Mein Kampf" Jakuba Skrzywanka Aleksandra Bożek siada na proscenium, otwiera trzymaną na kolanach wielką księgę (w domyśle - oryginał Hitlera) i wolno, z namaszczeniem, co jakiś czas patrząc na nas znacząco (żebyśmy przypadkiem niczego nie przeoczyli) czyta nam fragmenty hitlerowskiej prozy, dotyczące hodowli czystej rasy Niemców. Ilustrują to ubrani w hiperboliczne kostiumy nagich ludzi/małp aktorzy, dokonujący aktów kopulacji. Stylistycznie ich działania przypominają dziecięcą kreskówkę. Mamy więc poważny (12 milionów niemieckich czytelników i w efekcie ponad 40 milionów ofiar w samej Europie), choć podawany z dystansem tekst Hitlera oraz groteskową hiperbolę scenicznych działań Skrzywanka, będących ilustracją zawartych w nim idei. Na tym właściwie kończy się pomysł reżysera na spektakl: na zderzeniu niebezpiecznych słów z bezpiecznymi metaforami. Niestety, nic z tego zderzenia nie wynika, a to dlatego, �

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Przeciętność gorsza od faszyzmu - o "Mein Kampf" w reż. Jakuba Skrzywanka w Teatrze Powszechnym w Warszawie

Źródło:

Materiał własny

domagalasiekultury.pl

Autor:

Tomasz Domagała

Data:

08.04.2019

Realizacje repertuarowe