EN

4.04.2019 Wersja do druku

Pożądanie czy głupota?

"Tramwaj zwany pożądaniem" Tennessee Williamsa w reż. Jacka Jabrzyka w Teatrze Miejskim w Gliwicach. Pisze Robert Jakubczak w Magazynie Suplement.

Zwykle, kiedy recenzuję jakiś spektakl, opisuję krótko fabułę, omawiam główny wątek, nadmieniam o oprawie technicznej i aktorach. Widowisko Teatru Miejskiego w Gliwicach nadszarpnęło tę rutynę, ponieważ pisząc na temat spektaklu Tramwaj zwany pożądaniem, chciałbym skupić się przede wszystkim na ciekawej, choć trudnej problematyce. "Tramwaj zwany pożądaniem" w reżyserii Jacka Jabrzyka przedstawia historię kobiet. To opowieść o marzeniach na temat idealnego życia, które nijak mają się do rzeczywistości. Blanche to kobieta sponiewierana przez egzystencję. Była żona ukrytego homoseksualisty szukająca ukojenia w alkoholu. To brutalny obraz nauczycielki, która straciła perspektywy na przyszłość (po romansie z uczniem). Nieświadoma tego, co ją czeka, postanawia odwiedzić swoją siostrę Stellę i jej męża Stanleya Stella to marzycielka kochająca swojego partnera, chociaż ten ją bije, katuje i wyzywa. Nawet fakt, że jest w ciąży, nie hamuje

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pożądanie czy głupota?

Źródło:

Materiał nadesłany

Magazyn Suplement/01.02.2019

Autor:

Robert Jakubczak

Data:

04.04.2019

Realizacje repertuarowe