"Mein Kampf" wg Adolfa Hitlera w reż. Jakuba Skrzywanka w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Pisze Aneta Kyzioł w Polityce.
Inscenizacja "Mein Kampf" jest wierna tekstowi książki, w której Adolf Hitler wyłuszcza poglądy, które potem jako oficjalna ideologia III Rzeszy stały za II wojną światową i Holokaustem. Twórcy wybrali fragmenty brzmiące w dzisiejszej Polsce (ale nie tylko u nas) znajomo i pytają, dokąd zmierzamy w 80. rocznicę wybuchu wojny. Groteskowo-farsowy wstęp jest ostrzeżeniem: schodzimy do kloaki. Tyrady o "zdrowym" antysemityzmie, niezdrowej nowoczesnej sztuce, rasie dobrej i złej wygłasza rodzina z klasy średniej przy niedzielnym obiedzie. Do którego łaskawym gestem zaprasza, upokarzając na wszelkie sposoby, emigranta. Krytyka demokracji i pochwała systemu wodzowskiego są wyśpiewywane na modłę operową przez aktorów z kartonowymi karykaturami współczesnych przywódców. Mądrości o budowie silnego białego narodu, z patriotycznym przykazem rozmnażania oraz kobietami jako "stroną pasywną", aktorzy wygłaszają w przerwach między kolejnymi kopulacjami. Skuci