EN

11.03.2019 Wersja do druku

Stanisław Radwan: Ciężkość lekkości bytu

W osiemdziesiąte urodziny STANISŁAWA RADWANA:

Kompozytor to za mało. Stanisław Radwan jest symbolem tego, co w polskim teatrze najwartościowsze: niepodległego talentu, erudycji i odwagi skojarzeń.

Wczytując się w biografię Stanisława Radwana odnosi się wrażenie, że był w teatrze zawsze wtedy, kiedy działo się coś naprawdę ważnego. Towarzyszył przełomowym spektaklom Swinarskiego, Wajdy, Grzegorzewskiego, Hübnera, Zamkow, Bradeckiego, Jarockiego czy Lupy. Ale największym talentem Stanisława Radwana jest to, że umieszczając swoje kompozycje w cieniu przedstawienia, nie pozwala nigdy o tym cieniu zapomnieć. Cień jest najważniejszy? Muzyka Stanisława Radwana oddycha rytmem przedstawienia. Buduje napięcie, tworzy nastrój, niekiedy wprowadza do kompozycji przedstawienia celny muzyczny cudzysłów. Rozpięta pomiędzy prostotą a wyrafinowaniem, wyróżnia się bogactwem rytmicznym i zniuansowaną grą harmoniczną. A jednak teatralne partytury Radwana wyrażają tylko to, co poza słowem, obok dialogu. - W teatrze na początku jest słowo, dopiero potem cała reszta - podkreśla Stanisław Radwan. - Jako kompozytor zawsze wychodzę od literatury - pod tym w

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Z fotela Łukasza Maciejewskiego: Ciężkość lekkości bytu

Źródło:

Materiał nadesłany

www.aicit.art.pl

Autor:

Łukasz Maciejewski

Data:

11.03.2019