EN

8.03.2019 Wersja do druku

Paula z Wilanowa jako supermenka z korporacji

- Chciałyśmy się przyjrzeć, gdzie są kobiety 100 lat po uzyskaniu praw wyborczych. Co zrobiły nasze prababki, babki i mamy i gdzie teraz jesteśmy my - mówi Monika Babula przed premierą spektaklu "Deadline" w Teatrze WARSawy, w rozmowie z Agatą Piasecką w Gazecie Wyborczej - Co Jest Grane.

Popularność przyniosła jej rola Pauli z Wilanowa w Pożarze w Burdelu. Śpiewa w stworzonym przez aktorki z tego kabaretu zespole Żelazne Waginy. W spektaklu "Deadline" Monika Babula wcieli się w Ewę, pracownicę korporacji. Premiera we wtorek w Teatrze WARSawy. Agata Piasecka: "Deadline" tworzycie bardzo kobiecą ekipą. Reżyseruje Agata Biziuk, a na scenie poza tobą zobaczymy Hannę Konarowską i Agnieszkę Przepiórską. Monika Babula: To projekt bardzo kobiecy, przy wsparciu twórczym trzech mężczyzn - Macieja Łubieńskiego, autora scenariusza, autora muzyki Wiktora Stokowskiego i scenografa Pawła Brajczewskiego. Trzy na cztery z nas w czasie pracy nad spektaklem były w połogu. To dla nas niezwykłe spotkanie, bo wróciłyśmy do pracy dosyć szybko po porodzie. A z dziećmi zostali nasi partnerzy. Dla mnie ogromną inspiracją przy tym projekcie była ekipa kobiet, która stworzyła serial "Wielkie kłamstewka". Fajne aktorki same się zebrały, znalazły sobie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Paula z Wilanowa jako supermenka z korporacji. "Deadline" w Teatrze Warsawy

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza nr 57 - Co Jest Grane

Autor:

Agata Piasecka

Data:

08.03.2019

Realizacje repertuarowe