EN

4.03.2019 Wersja do druku

Sieroty kapitalizmu

"Śmierć komiwojażera" Arthura Millera w reż. Radka Stępnia w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Pisze Łukasz Rudziński w portalu trojmiasto.pl.

Chociaż sztuka Arthura Millera "Śmierć komiwojażera" ma już 70 lat, w interpretacji Radka Stępnia zaprezentowanej w Teatrze Wybrzeże pozostaje na wskroś aktualna. Takich Willy'ch Lomanów, którzy wpadli w pułapkę własnych ambicji i niespełnionych oczekiwań, chodzi po ulicach bardzo wielu. Gorzki i niełatwy w odbiorze spektakl jest również okazją, by zobaczyć na scenie Mirosława Bakę w najwyższej formie. Scenariusz jest ten sam niezależnie od szerokości i długości geograficznej. Karmieni propagandą sukcesu nie wyobrażamy sobie, by nie stał się on naszym udziałem. Musimy mieć określony status społeczny, odpowiednią pozycję zawodową i szczęśliwe, spełnione życie rodzinne. I pieniądze, rzecz jasna, bo to one są wyznacznikiem naszej wartości, to nimi mierzy się sukces. "Śmierć komiwojażera" poświęcona jest tym, którzy tego sukcesu nie osiągnęli. Rodzina Lomanów to ludzie pozbawieni siły przebicia, niepotrafiący podbić rynku pr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Sieroty kapitalizmu. O "Śmierci komiwojażera" Teatru Wybrzeże

Źródło:

Materiał nadesłany

www.trojmiasto.pl

Autor:

Łukasz Rudziński

Data:

04.03.2019

Realizacje repertuarowe