EN

23.06.2006 Wersja do druku

Lublin. Remont Andersena przed wyprowadzką

Teatr im. Andersena ogłosił przetarg na remont swojej siedziby. Mimo że za trzy lata będzie musiał ją opuścić.

- To tylko kosmetyka. Ale konieczna, bo czasem aż wstyd, jak ludzie oglądają nasze zniszczone wnętrza - przekonują w teatrze. Placówka mieści się teraz w południowym skrzydle klasztoru oo. Dominikanów na Starym Mieście. Umowa najmu wygasa z końcem 2009 r. Wszystko wskazuje na to, że zakonnicy nie przedłużą dzierżawy. - Ciągle czekamy na ostateczną decyzję - podkreśla Marian Wichmanowski z Teatru im. H.Ch. Andersena. - Co by się jednak wydarzyło, jeszcze przez co najmniej trzy lata zostajemy przy Dominikańskiej. Dlatego za miesiąc zacznie się odnawianie i malowanie teatralnych wnętrz. - Chodzi przede wszystkim o korytarze, hole i pomieszczenia biurowe - wylicza Wichmanowski. - Remont jest niezbędny, bo czasem aż wstyd, jak ludzie oglądają nasze zniszczone wnętrza. Ściany są popękane, poobdzierane z farby i brudne. Nie pamiętam, kiedy były poprzednio odnawiane. - Musimy je odświeżyć i pomalować - dodaje Wichmanowski. - Żeby i nam, i widzom by�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kukiełki do kosmetyki

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Wschodni nr 143/21.06

Autor:

Miłosz Bednarczyk

Data:

23.06.2006

Wątki tematyczne