EN

13.02.2019 Wersja do druku

Bydgoszcz. Paweł Łysak o Trumpie i ekologii

Trwają ostatnie próby przed sobotnią premierą spektaklu "Trump i Pole kukurydzy". Nad spektaklem pracuje uznany duet Paweł Łysak i Artur Pałyga, którzy po pięciu latach wracają na bydgoską scenę, by przedstawić własną wersję początku końca świata.

- Stawiamy pytanie o to, w jaką stronę zmierza świat, o to, jak postępujemy z planetą. Raport klimatyczny IPCC mówi, że jeśli w przeciągu najbliższych dwunastu lat nie podejmiemy radykalnych środków, wpadniemy w spiralę ocieplenia klimatu, która może doprowadzić do katastrofy - mówi Łysak. W wizji twórców Trump, na co dzień niezainteresowany ekologią, prowadzi śledztwo dotyczące roślin, które w wielkim spisku przeciwko ludzkości przyspieszają proces ocieplenia klimatu. Jeśli będą pochłaniać mniej, a wytwarzać więcej, zginie ich największy szkodnik - człowiek. - Inspiracją były tu badania Moniki Gagliano nad inteligencją kukurydzy i porozumiewaniem się roślin. Okazuje się, że one uczą się, komunikują, odczuwają. Doświadczają czegoś, co możemy nazwać emocjami. Boją się, próbują się bronić - tłumaczy reżyser. W wizji twórców ratunkiem dla świata jest przejęcie inicjatywy przez kobiety, które swoim działaniem zanegują pa

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Premiera w bydgoskim teatrze. Paweł Łysak o Trumpie i ekologii

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Bydgoszcz online

Autor:

ml

Data:

13.02.2019

Realizacje repertuarowe