- To scenariusz dla dwóch wspaniałych aktorek. I zawsze tak to było na świecie obsadzane, największymi nazwiskami. Publiczność chodziła na farsę "Upadłe anioły", żeby zobaczyć swoje ulubienice, które niekoniecznie specjalizowały się w tym gatunku - mówi Krystyna Janda, która reżyseruje w Och-Teatrze .Upadłe anioły" Noela Cowarda. W rolach głównych wystąpią: Magdalena Cielecka i Maja Ostaszewska. Premiera w środę 17 grudnia. Dorota Wyżyńska: "Upadłe anioły" to po "Mayday" 1 i 2, "Weekendzie z R." oraz "Przedstawieniu świątecznym" kolejny komediowy tytuł na afiszu Och-Teatru. Krystyna Janda: Tak, tym razem angielska klasyka, sztuka Noela Cowarda, na świecie znana i łubiana, ale w Polsce wystawiana dotychczas chyba tylko raz. Przez reżyserów zwykle traktowana jako scenariusz dla dwóch aktorek, mężczyźni mają w niej role epizodyczne, ale nie mniej "smaczne". Sprawdzian z poczucia humoru, wysoka poprzeczka dla obu pań, które muszą na scenie po