EN

18.09.2015 Wersja do druku

Upadłe Anioły, czyli pojedynek gwiazd

Maja Ostaszewska i Magdalena Cielecka kojarzą się przede wszystkim z teatrem Krzysztofa Warlikowskiego, Grzegorza Jarzyny czy Krystiana Lupy. Tymczasem obie przyjęły zaproszenie Krystyny Jandy i wystąpiły w bulwarowej komedii Noela Cowarda "Upadłe anioły". Na scenie oglądamy historię dwóch kobiet, Julii i Jane, które niegdyś zakochały się w czasie wakacji w jednym i tym samym mężczyźnie. Dawne emocje i uczucia odżywają w nich, kiedy po wielu latach dowiadują się, że ich ukochany pojawił się w Londynie. Mimo wielu wahań, obie postanawiają spotkać się z nim, ale wspomnienia sprawiają że dochodzi między nimi do konfliktu i scen zazdrości. Pojawienie się ich wymarzonego mężczyzny prowadzi do wielu zaskakujących sytuacji, tym bardziej, że obie damy są statecznymi żonami, których mężowie przyjaźnią się ze sobą... Jakich? Nie zdradzę, by nie psuć zabawy. Krystyna Janda zaprosiła dwie aktorki jednoznacznie kojarzone z innym typem teatru. I ud

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

POLSKA Głos Wielkopolski, nr 218

Autor:

Stefan Drajewski

Data:

18.09.2015

Realizacje repertuarowe