EN

16.04.1999 Wersja do druku

Rozśpiewana wdowa w Romie

Prapremiera "Wesołej wdówki" odbyła się 30 grudnia 1905 roku w Theater an der Wien. Jak napisano następnego dnia we wpływowym "Volksblatt" - "...był to ogromny sukces dzięki wspaniałej muzyce opartej na rozsądnym libretcie i doskonałej grze aktorów". Nowość i oryginalność "Wesołej wdówki" polegała przede wszystkim na jawnym erotyzmie fabuły i śmiałości, z jaką zmysłowość akcji została zinterpretowana muzycznie. I tak jest od samego początku, gdy Walentyna, małżonka starego ambasadora, bulwersuje swojego kochanka Rosillona wyznaniem, że małżeństwo traktuje zbyt serio, aby je ryzykować dla romansów, aż po ostatni kuplet "Usta milczą, dusza śpiewa" w wykonaniu Daniły. Wszyscy śpiewają o swym pożądaniu, pragnieniach erotycznych, podbojach, romansach, pocałunkach i namiętnościach. Franz Lehar wydźwignął operetkę jako gatunek muzyczny z wiedeńskiej, ciepłej i lekko zatęchłej wiedeńskości na najwyższy międzynarodowy poziom. Wraz z "

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Wieczorny, nr 74

Autor:

STB

Data:

16.04.1999

Realizacje repertuarowe