EN

6.07.1985 Wersja do druku

W klimacie "Igrców"

Nie umiałbym odpowiedzieć, czy - skądinąd słusznie wznowiony, przepojony troską o godziwą rozrywkę teatralną w popularnym (ale z ambicjami!) wydaniu - spektakl "Mistrza Pathelina" Adama Polewki, którą to farsę wystawił TEATR STARY na scenie Kameralnej i w Sukiennicach, wejdzie do repertuaru scenicznego miasta na cały okres wzmożonego ruchu wycieczkowo-turystycznego, poza krótkotrwałym echem po DNIACH KRAKOWA? Byłoby to wówczas działanie z pełną wyobraźnią! Co prawda, długoletnie doświadczenia uczą (przeważnie na błędach), że tego rodzaju inicjatywy - wychodzenia naprzeciw zapotrzebowaniu duchowemu turystów plątających się na ogół między Rynkiem a Wawelem, noclegami a jadłodajniami, ergo: ludziom pragnącym połączyć zwiedzanie zabytków starego grodu z artystycznym dopełnieniem wrażeń, podbudowanych wizerunkami średniowieczno-renesansowej architektury - przeważnie pozostają na... afiszach. Najwyżej do połowy lipca. Potem rozpływają si

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Krakowska, nr 156

Autor:

Jerzy Bober

Data:

06.07.1985

Realizacje repertuarowe