EN

24.01.2019 Wersja do druku

Płynne granice normy

"Rewolucja, której nie było" w reż. Justyny Sobczyk z Teatru 21 w Teatrze Soho w Warszawie. Pisze Aneta Kyzioł w Polityce.

"Jestem ofiarą rewolucji, której nie było" - przedstawia się jedna z bohaterek, grana przez aktorkę z zespołem Downa. Nawiązuje do wiosennego protestu w Sejmie rodziców - głównie matek-dorosłych niepełnosprawnych wraz z podopiecznymi przeciw niegodziwym zapomogom. I szerzej - przeciw postrzeganiu niepełnosprawnych nie jak ludzi, którym należy się szacunek i godne życie, ale jak ofiary, którym wystarczy litość i jałmużna. Pierwsza część spektaklu jest luźną rekonstrukcją protestu i politycznych, społecznych i medialnych reakcji, jakie wywołał. Druga zaczyna się tam, gdzie skończył się protest - jest kontynuacją wysiłku zmiany postrzegania niepełnosprawnych (i ich opiekunów). Aktorzy i aktorki pokazują, jak płynne bywają granice między normą a jej brakiem (zdrowi czasem okazują się słabiej ogarnięci życiowo niż niepełnosprawni), opowiadają o swoich marzeniach: o pracy, o pocałunkach, o weselu z tańcami do przeboju "Jesteś szalona", p

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Płynne granice normy

Źródło:

Materiał własny

Polityka nr 4

Autor:

Aneta Kyzioł

Data:

24.01.2019

Realizacje repertuarowe