EN

21.01.2019 Wersja do druku

Hanna Maria Zajączkiewicz: Medycynę i nuty można pogodzić!

Doktor Hanna Zajączkiewicz jest lekarzem - specjalistką otolaryngologii w Szpitalu Uniwersyteckim w Olsztynie oraz śpiewaczką - pedagogiem muzycznym. I tak będzie już chyba zawsze.

Spotkaliśmy się w Instytucie Muzyki na Wydziale Sztuki UWM, gdzie pani doktor uczy emisji głosu i śpiewu solowego. Ona sama także jest znakomitą wokalistką, która swoim sopranem lirycznym potrafi zaczarować publiczność. Jej tytuł doktorski nie jest jednak związany z naukami muzycznymi, ale właśnie z medycyną. Jest pani lekarzem, który "leczy śpiewająco", czy też śpiewaczką, która lubi medycynę? - Myślę, że pasuje tu jedno i drugie. Studia muzyczne rozpoczęłam na szóstym roku medycyny, od początku uczyłam się zatem, jak pogodzić ze sobą obie te dyscypliny. Słyszałam wtedy: "Będziesz musiała coś wybrać, przecież nie dasz rady ciągnąć tych dwóch tematów". A pani - trochę jakby na przekór wszystkiemu i wszystkim - wybrała oba te pasjonujące sposoby na życie zawodowe. - Tak. Nie jestem wstanie oddzielić muzyki od medycyny i medycyny od muzyki. Muzyka łagodzi obyczaje i dzięki niej stajemy się bardziej wrażliwi oraz gotowi do empat

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Medycynę i nuty można pogodzić!

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Olsztyńska nr 16/19/20-01-19

Data:

21.01.2019