W Teatrze Wielkim w Łodzi trwają przygotowania do światowej prapremiery "Człowieka z Manufaktury", która odbędzie się 2 lutego. Opera została napisana specjalnie dla tej sceny z librettem opartym o historię Łodzi. Wydarzenie będzie zwieńczeniem ponad dwuletniego projektu łódzkiej opery i Manufaktury.
Akcja "Człowieka z Manufaktury" toczy się pod koniec XIX wieku w wielokulturowej Łodzi; jednym z bohaterów utworu jest Izrael Poznański - żydowski "król bawełny". To postać historyczna, ale jej życie nie jest treścią libretta, napisanego przez Małgorzatę Sikorską-Miszczuk - jedynie inspiracją do bardziej uniwersalnych rozważań na temat wyzysku, dyskryminacji i sprawiedliwości społecznej. - Nie jest to opera o Poznańskim, tylko o Łodzi - o fascynującej na skalę europejską metropolii, która przeżywała w ciągu ostatnich 200 lat sinusoidę w związku z "wiatrem historii+\". Jest to opera o "ludziach z manufaktury", o bezimiennym tłumie robotników i włókniarek, dzięki którym została zbudowana łódzka metropolia - podkreślił pomysłodawca i koordynator projektu opery Krzysztof Korwin-Piotrowski. Prapremiera opery, która odbędzie się 2 lutego, to zwieńczenie ponad dwuletniego projektu, obejmującego m.in. konkurs na skomponowanie opery do przyg