EN

15.01.2019 Wersja do druku

Kraków. Oświadczenie Anny Dymnej ws. tragedii w Gdańsku

Nie chcę. Nie potrafię komentować tragedii - precyzyjnie zaplanowanego, brutalnego morderstwa, jakie miało miejsce w Gdańsku, na oczach wszystkich Polaków. Padło już na ten temat wiele słów. Mnie słów po prostu brakuje.

Współczuję rodzinie i bliskim Pana Prezydenta Pawła Adamowicza. Ta tragedia stała się także ciosem w uczucia milionów Polaków. Śmiertelne uderzenie nożem zostało zadane w chwili wspólnej radości, którą razem wysyłaliśmy do nieba, wierząc, że nasz świat jest dobry i po tym dniu stanie się jeszcze lepszy. Musimy zrobić wszystko, by zło nie zwyciężyło. Nie może dalej tak być. Życie jest kruche i krótkie. Szkoda każdej chwili na nienawiści, walki, nerwy. Jurek Owsiak pokazywał nam - od 27 lat - jak uruchamiać w sobie i innych dobro. Jest w tym mistrzem. Gram z Orkiestrą od początku. Nigdy nie czytam komentarzy na ten temat. Widzę uratowane przez Orkiestrę dzieci, które teraz są już dorosłymi ludźmi. Widzę radość, z jaką całe rodziny, ludzie młodzi i starsi przyłączają się do tego święta. Czuję co roku energię, która naprawdę rozjaśnia naszą rzeczywistość. Ta tragedia, ta krwawa ofiara nie może być użyta jako pożywka

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

www.mimowszystko.org

Wątki tematyczne