Trwa odliczanie do sobotniej premiery spektaklu "Czyż nie dobija się koni?". To tym tytułem Teatr im. Mickiewicza powita nowy rok. To jedno z największych i najtrudniejszych przedsięwzięć w historii częstochowskiego teatru.
Szykuje się niezwykłe widowisko! Za sprawą częstochowskiego teatru tekst Horace'a McCoya zyskuje nowe życie. Prace nad realizacją trwają od września ubiegłego roku. To pierwszy spektakl, który reżyseruje w naszym mieście Magdalena Piekorz - od nowego sezonu pełni ona stanowisko dyrektor artystycznej Teatru im. Mickiewicza. Na scenie wystąpi aż 50 osób. Obok całego zespołu aktorskiego będą to tancerze, statyści, aktorzy występujący gościnnie (z Markiem Ślosarskim na czele) i grupa Five O'Clock, która zapewni muzykę graną na żywo. Częstochowscy widzowie przeniosą się do Ameryki, lat 30., czasu wielkiego kryzysu i trwających tygodniami maratonów tańca. Do Hollywood - fabryki marzeń - przyjeżdżają setki desperatów. Stopniowo poznajemy ich motywacje, marzenia i potrzeby. Jedni chcą wyrwać się z ubóstwa i apatii, drudzy pragną zrobić karierę. Dla każdego wygrana jest jak wyrok: być albo nie być, życie albo śmierć... - Stworz