"Rok z życia codziennego w Europie Środkowo-Wschodniej" Pawła Demirskiego w reż. Moniki Strzępki w Narodowym Starym Teatrze w Krakowie. Pisze Julia Kowalska w Czasie Kultury.
Jest taka zabawa - ustawia się obok siebie kilka krzeseł, wokół których, zgodnie z rytmem grającej muzyki, krążą gracze. Kiedy zapada cisza, każdy musi usiąść. Miejsc jest jednak mniej niż ludzi. Kto nie znajdzie swojego krzesła, przegrywa rozgrywkę; triumfują siedzący. Chociaż podczas najnowszej premiery Narodowego Starego Teatru w Krakowie - "Rok z życia codziennego w Europie Środkowo-Wschodniej" Pawła Demirskiego w reżyserii Moniki Strzępki - miałam swoje miejsce, towarzyszyło mi nieodparte wrażenie, że ktoś zabawił się moim kosztem. Czułam się jakby wszyscy inni siedzieli w najlepsze, a ja - stałam, wiedząc, że tę rundę na pewno zaliczę do nieudanych. Spektakl opowiada o młodym mężczyźnie (Szymon Czacki) - obytym i wykształconym, ale niemającym większego wpływu na swoje życie. W dzieciństwie decydowali za niego rodzice, nieco później szkoła i jej urzędnicy - nauczyciele. Z chwilą uzyskania teoretycznej samodzielności okazał