Krzysztof Kurek tworzy książkę, która trafi niemal wyłącznie do środowiska akademickiego i zainteresuje humanistów - a jednocześnie jest przecież sposobem na zaprezentowanie mniej znanej strony miasta, więc stanowić może wyraz dumy z miejsca - o książce "Widowiska poznańskie. Studia z historii teatru, dramatu i miasta" pisze Izabela Mikrut w Teatrze dla Wszystkich.
Dla tych wszystkich, którzy kochają Poznań, będzie to kulturowa podróż przez wieki - zestaw odkryć, które zaczynają się w XIII wieku, a kończą tuż po drugiej wojnie światowej. Ale chociaż łącznikiem jest tu miasto, nie będzie ono szczególnie eksponowane, tyle tylko jako arena dla oryginalnych działań performatywnych. Krzysztof Kurek rezygnuje z zabaw topograficznych, sprawdzania kronik i odnotowywania zasłużonych mieszkańców, liczą się dla niego wyłącznie "widowiska" - w swoim czasie ważne i rozsławiające miejsce motywy, próbka artystycznych poszukiwań. Proponuje więc odbiorcom eseje popularnonaukowe, przedstawianie znaczenia i wartości określonych produkcji - a później ich tekstowe odpowiedniki, co może być ciekawostką dokumentacyjną. Najpierw księżniczka Ludgarda i jej doświadczenia oraz domysły na jej temat. Romantyczna i tragiczna opowieść, która stała się inspiracją dla lokalnych twórców i zapładniała umysły literatów -