EN

8.12.2018 Wersja do druku

Samo epicentrum szaleństwa

"Hamlet" Williama Shakespeare'a w reż. Pawła Paszty w Teatrze im. Horzycy w Toruniu. Pisze Grzegorz Giedrys w Gazecie Wyborczej - Toruń.

"Hamlet" w reżyserii Pawła Paszty przełamał pecha, który miał Teatr Horzycy, kiedy zabierał się w ostatnich latach za wystawienie dzieł Szekspira. Na toruńskiej scenie możemy zobaczyć autorską wizję najsłynniejszej tragedii w historii literatury. Ostatni raz toruński teatr przygotował "Hamleta" przed dziesięciu laty i poległ - widowisko usiłowało w intertekstualny sposób przekazać klasyczną opowieść o szaleństwie, zdradzie i zemście, mnożąc kolejne odniesienia, ramy interpretacyjne i układając poszczególne wątki w szkatułkach. Ale nic specjalnego z tego nie wynikało; całość rozbiegła się w szwach, tak jakby reżyserska wizja nie zdołała utrzymać aktorów przy tym pomyśle. Później był "Rosencrantz i Guildenstern nie żyją" Toma Stopparda w reżyserii Cezarego Ibera - w tej znanej sztuce przypatrywaliśmy się postaciom z drugiego tła tragedii Szekspira. To znakomite pod każdym względem widowisko pozostawiało w nas niedosyt, że

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Po "Hamlecie" w Horzycy. Samo epicentrum szaleństwa

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Toruń online

Autor:

Grzegorz Giedrys

Data:

08.12.2018

Realizacje repertuarowe