EN

5.12.2018 Wersja do druku

Wałbrzych. Nostalgiczne Fanaberie

Za nami pierwsze spektakle XVI Wałbrzyskich Fanaberii Teatralnych. Zgodnie z ich podtytułem "Nostalgia. Koniec" to ostatnia odsłona festiwalu organizowanego przez Teatr Dramatyczny im. Jerzego Szaniawskiego.

- Jesteśmy uskrzydleni tym, że przy tak małych środkach finansowych udało nam się zbudować bardzo szeroki repertuar działań i możemy zaproponować rzeczy, które są bardzo interesujące artystycznie - mówi Sebastian Majewski, dyrektor artystyczny "Szaniawskiego". Widzowie zobaczą ostatni raz spektakle z wałbrzyskiego repertuaru - "Szkołę żon", "Schuberta"' "Sztukę", "Szoa Show. Parodia makabryczna", połączoną z jubileuszem Adama Wolańczyka, seniora wałbrzyskich aktorów. - To szansa wzięcia udziału w teatralnej tradycji zielonego spektaklu, czyli żegnania spektaklu przez aktorów, którzy pozwalają sobie w jego czasie na różnego rodzaju dowcipy i psikusy. To sprawia, że te spektakle są unikatowe i nieporównywalne z niczym innym - zachęca. Z przedstawieniem duetu Monika Strzępka i Paweł Demirski "Był sobie Andrzej, Andrzej, Andrzej i Andrzej" pożegnamy się podczas projekcji wideo. W myślenie o nostalgii dobrze wpisują się pozostałe przedstawie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nostalgiczne Fanaberie

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Wałbrzyskinr 49/03.12

Autor:

Alicja Śliwa

Data:

05.12.2018

Festiwale