Premjera w "Lotosie". Ostatnia premjera zespołu Rakieta w teatrzyku praskim "Lotos" znów wraca w dziedzinę niefrasobliwego śmiechu i bezpretensjonalnego wdzięku. Jej tytuł "100% śmiechu" jest więc w znacznym stopniu usprawiedliwiony. Na całości premjery zaciążył nieco pośpiech i niewykończenie, nie mniej pogodny jej dowcip, zwłaszcza w wykonaniu pp. Betcherowej, Różyńskiej, Łoskota (który ponadto dał udany skecz biurokratyczny), Magierówny, Irzykowskiego, Ortyma- wzbudzały na widowni żywy oddźwięk. Z tekstów najmilsze wrażenie robił tekst Ortyma o urokach Warszawy. Muzyki naogół brzmiały jeszcze słabo i wypadły blado. Balet natomiast, a zwłaszcza Moron i Bargielska, wzbudzały żywe oklaski.
Tytuł oryginalny
* * *
Źródło:
Materiał nadesłany
"Kurier Warszawski" nr 267
Data:
27.09.1932