EN

3.11.2018 Wersja do druku

Chiny. Krystian Lupa w Szanghaju

Chińscy aktorzy, poproszeni o improwizowanie, robili to doskonale, a potem szli do kąta i płakali - mówi Krystian Lupa, który odwiedził Szanghaj. Na spotkanie z nim ściągnęły tłumy, choć to, czego polski reżyser uczy ludzi teatru w Kraju Środka, jest dla nich zupełnie nowe.

Aula Szanghajskiej Akademii Teatralnej przy ulicy Huashan jest przepełniona. Trwa walka o miejsca siedzące. Kto nie ustawił się kolejce, nerwowo rozgląda się za wolnym krzesełkiem. Spotkaniem z Krystianem Lupą na Szanghajskim Seminarium dotyczącym teatru jeszcze bardziej podekscytowani niż studenci są profesorowie (spotkanie odbyło się w połowie października). Rektor Szanghajskiej Akademii Teatralnej prof. Huang Changyong przyznaje: - Chiński teatr przechodzi zmianę, jest otwarty na poznanie nurtów europejskich. Tyle że nasi profesorowie i reżyserzy są w stresie, bo wiedzą, że muszą się od was uczyć, ale pewnych rzeczy nie potrafią zrobić - mówi prof. Huang. Reformator z Polski Krystian Lupa jest w Kraju Środka autorytetem, wizjonerem, a nawet - reformatorem chińskiego teatru. Studenci lubią jego styl, bo wnosi do teatru nową jakość: - Lu Pa jest tu sławny, ale ja cenię go głównie dlatego, że łączy teatr z nowymi mediami. To fascynujące

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Krystian Lupa w Szanghaju. Zmienia chiński teatr

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Krakow online

Autor:

Dominika Maciejasz

Data:

03.11.2018