EN

31.10.2018 Wersja do druku

Opole. Andrzej Czernik odchodzi z "Kochanowskiego"

- Teatr to ludzie, którzy chcą przychodzić do teatru i chcą tu przebywać. Jeśli jednak nie chcą tego robić i traktują to miejsce jak zakład pracy, to myślę, że nie dzieje się dobrze - mówi Andrzej Czernik.

Po ponad 30 latach pracy aktor postanowił rozstać się ze sceną Teatru im. Jana Kochanowskiego. O swojej decyzji Andrzej Czernik poinformował w mediach społecznościowych: "Dziękuję, że mogłem przez te lata pracować ze wspaniałym zespołem aktorskim, a także znakomitym zespołem technicznym i wszystkimi pracownikami teatru, którzy jak ja kochają tę scenę. To właśnie dzięki nim mogli Państwo oglądać mnie w takich spektaklach jak choćby: Kolacja dla głupca, >>Kaleka z Inishmaan<<, >>Matka Joanna od Aniołów<<, >>Bardzo prosta historia<< czy >>Mayday<<". Teatr to ludzie - To była decyzja obopólna, moja i teatru, rozstaliśmy się za porozumieniem stron - mówi Andrzej Czernik w rozmowie z "Wyborczą". - Zostawiłem na tej scenie kawał życia, ponad 30 lat. Chciałem podziękować wszystkim osobom, z którymi współpracowałem, i poinformować widzów, że już nie zobaczą mnie w Teatrze Kochanowskiego, tylko na innych scenach, jak choćby w moim Teatrze E

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Andrzej Czernik odchodzi z "Kochanowskiego". "Nie jest mi po drodze z dyrektorem Rakowskim"

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Opole online

Autor:

Piotr Zapotoczny

Data:

31.10.2018