W sobotę w Teatrze Kochanowskiego odbyła się premiera zwycięskiego projektu II edycji Konkursu na Projekt Teatralny Modelatornia - "Moją ulicą płynie rzeka", opartego na historiach opolan z czasów powodzi 1997.

Spektakl - z muzyką na żywo -wpisze się w ideę teatru eksperymentu oraz nurt przedstawień non-fiction. Gdy powódź tysiąclecia przekroczyła granice Opola, nikt się nie spodziewał, że miasto czeka najgorsze. Nikt jeszcze nie wiedział, że Opole dotknie największy kataklizm w historii, a wielka woda przyjdzie w nocy z 9 na 10 lipca 1997 r., gdy Opolanie będą wciąż wierzyć, że Odra oszczędzi ich dobytek. Agdy woda już opadła, próbowano zapomnieć. I choć złe wspomnienia nie zniknęły tak szybko jak fala, spektakl "Moją ulicą płynie rzeka" opowiada również o ludzkiej solidarności, przyjaźniach rodzących się w chwilach kryzysu, wspólnych ogniskach na dachach wieżowców i radości z ocalenia najbliższych. O wszystkim, czego w raportach nie przeczytacie, bo twórcom opowiedzieli o tym sami powodzianie. Tekst do spółki z Adrianem Szafrańskim napisała Elżbieta Depta, która przedstawienie także wyreżyserowała. Na scenie: Joanna Osyda, Beata Wnę