EN

15.10.2018 Wersja do druku

Żebrak gra ślepca pieśń

"Manru" Ignacego Jana Paderewskiego w reż. Marka Weissa, koprodukcja Teatru Wielkiego - Opery Narodowej w Warszawie i Teatru Wielkiego w Poznaniu. Pisze Sylwia Krasnodębska w Gazecie Polskiej Codziennie.

Czarci swąd, niczym tragiczna przepowiednia, zbliża się nieubłaganie do małego domku na skraju wsi... "Manru" to jedyna opera Ignacego Jana Paderewskiego. - Rzadko pracowałem nad czymś z większą przyjemnością i zainteresowaniem - mówił o pracy nad partyturą polski kompozytor. Spektakl w reżyserii Marka Weissa otworzył nowy sezon w Teatrze Wielkim Operze Narodowej w Warszawie. Libretto Alfreda Nossiga na podstawie powieści "Chata za wsią" Józefa Ignacego Kraszewskiego przenosi nas do polsko-romskiego domu. Ulana (Ewa Tracz), po tym jak związała się z Cyganem Manru (Peter Berger), zostaje wykluczona z rodziny. Matczynego gniewu nie zmniejszy to, że córka i wnuk cierpią biedę. Na domiar złego Ulana dowiaduje się, że jej mąż, dla którego musiała porzucić życie w dostatku, planuje ucieczkę. Manru daje się uwodzić pieśni cyganów i zaczyna marzyć o powrocie do pełnego swobody romskiego życia. W końcu jego umysł zniewala myśl, że "wierność wy

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Żebrak gra ślepca pieśń

Źródło:

Materiał własny

Gazeta Polska Codziennie nr 240

Autor:

Sylwia Krasnodębska

Data:

15.10.2018

Realizacje repertuarowe