Na jego teatralne życie składały się dwie sceny: Starego Teatru i im. Juliusza Słowackiego. To na krakowskich deskach Zbigniew Ruciński zachwycał zarówno jako amant, jak i czarny charakter, a ostatnio - w roli Wernyhory w "Weselu" Jana Klaty.
"Był aktorem romantycznych porywów, emocjonalnym, z temperamentem, jednocześnie ironicznie zdystansowanym, z błyskotliwym poczuciem humoru, pełnym uroku - "enfant terrible" polskiego teatru" - piszą o nim koledzy ze Starego Teatru, w którym Zbigniew Ruciński grał od 1999 roku. "Z ogromnym żalem i bólem przyjęliśmy wiadomość o nagłej śmierci Zbigniewa Rucińskiego, wybitnego aktora Starego Teatru, naszego nieocenionego kolegi, przyjaciela, który swoją obecnością w Zespole, prawie trzydziestoletnią, wnosił w nasze życie wszystko, co najlepsze. Zbyszku, odszedłeś tak szybko, pozostawiając nas z przemożnym uczuciem pustki. Będziemy zawsze o Tobie pamiętać" - czytamy na ich stronie internetowej. Zbigniew Ruciński. Aktor Lupy i Klaty Zbigniew Ruciński urodził się 12 lipca 1954 roku w Wałbrzychu.W 1977 roku skończył tutaj szkołę teatralną i niemal natychmiast związał się z teatrem im. Słowackiego, a potem - ze sceną Starego Teatru. Na sw