EN

8.10.2018 Wersja do druku

"Bębenek" bije na trwogę

"Blaszany bębenek" wg Güntera Grassa w reż. Wojciecha Kościelniaka w Teatrze Muzycznym Capitol we Wrocławiu. Pisze Magda Piekarska w Gazecie Wyborczej - Wrocław.

Agata Kucińska jest wielka! Za rolę Oskara w "Blaszanym bębenku" w Teatrze Muzycznym Capitol należą się jej wszystkie teatralne nagrody świata Kiedy po sobotniej premierze artyści wychodzili do oklasków, to jej pojawienie się na scenie poderwało publiczność z foteli, co jest paradoksem - dla Kucińskiej, aktorki i reżyserki, na co dzień związanej z teatrem lalkowym, rola w "Blaszanym bębenku" jest musicalowym debiutem. Oskara zagrała, sięgając po konwencję tintamareski, łączącą lalkowy korpus z głową i dłońmi aktora. Zaproponowała ją reżyserowi, Wojciechowi Kościelniakowi, kiedy ten szukał rozwiązania, pozwalającego oddać różnicę między mikrym wzrostem Oskara, który do 21. roku życia mierzy 96 cm. I - na zmianę z Katarzyną Pietruską, kolejną aktorką po szkole lalkarskiej - wcieliła się w głównego bohatera powieści Guntera Grassa. To, co na scenie robi Kucińska, zapiera dech w piersiach. Przez trzy i pół godziny animuje techn

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Po premierze w Teatrze Muzycznym Capitol: "Bębenek" bije na trwogę

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Wrocław online

Autor:

Magda Piekarska

Data:

08.10.2018

Realizacje repertuarowe