EN

6.10.2018 Wersja do druku

Mariusz Grzegorzek: Nie mamy jednego mistrza - mamy ich wielu

- Jesteśmy jedyną szkołą na świecie, gdzie obowiązkowo kształci się młodych filmowców zarówno w zakresie dokumentalnym, jak i fabularnym - powiedział PAP z okazji 70-lecia uczelni Mariusz Grzegorzek, rektor Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. L. Schillera w Łodzi.

Grzegorz Janikowski, PAP: 5 i 6 października Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa, Telewizyjna i Teatralna im. Leona Schillera obchodzić będzie "uRodziny", czyli 70-lecie uczelni. Jak zamierzają państwo świętować ten jubileusz? Mariusz Grzegorzek: Rektorem jestem już drugą kadencję, w sumie sześć lat. I pamiętam, że kiedy zaczynałem rektorowanie, był we mnie rodzaj bojaźni i lęku o to, by wszystko się udało. Zorganizowaliśmy w 2013 r. nasze 65. urodziny w przytupem. Przyznaliśmy wówczas doktorat honoris causa austriackiemu reżyserowi Michaelowi Haneke. Teraz, przy okazji 70-lecia, pomyślałem, że może dobrze by było skoncentrować się trochę bardziej na relacjach wewnętrznych, na społeczności naszej uczelni i pokoleniach ludzi, którzy stworzyli energię tego miejsca. Robimy to znacznie skromniej, co nie znaczy, że nieciekawie. Pierwszego dnia spotykamy się, w pewnym sensie, ze sobą. Oczywiście, przyjadą goście. Obchody mamy dwudniowe. 5 paździe

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

PAP

Autor:

Grzegorz Janikowski

Data:

06.10.2018

Wątki tematyczne