EN

5.10.2018 Wersja do druku

Lublin. Trwają Konfrontacje Teatralne

"Zakręt festiwalu" - tak o trwających 23. Konfrontacjach Teatralnych mówi ich dyrektor Janusz Opryński. - Zaczynamy budować program na kilka lat, a jego autorami są wybitni znawcy teatru - tłumaczy reżyser.

23. edycję festiwalu otworzył w środę "Wujaszek Wania" Teatru Polskiego w Warszawie w reż. Iwana Wyrypajewa. Na sztukę Czechowa zaprasza też Teatr Osterwy, który podczas festiwalu wystawi sztukę "Trzy siostry" w reż. Jędrzeja Piaskowskiego. Pośród zawikłanych intryg to właśnie ucieczka do lepszego świata, odbicie się od rutyny i brak perspektyw jest głównym motywem dramatu. Jędrzej Piaskowski jest ponadto reżyserem "Puppenhaus. Kuracja", czyli makabryczno-komicznej rewii o historii, pamięci, traumach i ich obecności w kulturze. Tekst Magdaleny Fertacz przedstawia historię polskich aktorek z niemieckich okupacyjnych teatrzyków, obozową prostytucję. W Lublinie zobaczymy "Pod presją" [na zdjęciu] Teatru Śląskiego w Katowicach w reż. Mai Kleczewskiej. To jedno z najważniejszych przedstawień ubiegłego sezonu w polskim teatrze, inspirowane filmem "Kobieta pod presją" Johna Cassavetesa z 1975 roku. Spektakl pokazuje historię kobiety, uwięzionej w d

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Obok "Konfrontacji" nie da się przejść obojętnie

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Lublin online

Autor:

Tomasz Kowalewicz

Data:

05.10.2018

Festiwale