EN

28.09.2018 Wersja do druku

Kurtyna Wyspiańskiego

Stanisław Wyspiański od samego początku, od momentu powstania Teatru Miejskiego w Krakowie, był związany z tą sceną. Co prawda jako duchowy patron jest na niej stale obecny, jednak w obrębie samego budynku brakuje namacalnego śladu, który kojarzyłby się z Wyspiańskim. Staraniem Krzysztofa Głuchowskiego, dyrektora Teatru oraz dzięki środkom przekazanym przez Małopolską Agencję Rozwoju Regionalnego powstaje w Teatrze Słowackiego druga kurtyna oparta na szkicu artysty z 1892 roku.

Pracami malarskimi kieruje Tadeusz Bystrzak, autor m.in. kopii "Pochodni Nerona". Nowa kurtyna Wyspiańskiego będzie używana zamiennie z istniejącą od 124. lat, słynną kurtyną Henryka Siemiradzkiego. Wyspiański od swojego debiutu w 1898 roku związany był z Teatrem Miejskim (obecnie Teatrem im. J. Słowackiego), kształtował go artystycznie, pisał, tworzył scenografię do prapremier własnych dzieł i reformował myślenie o teatrze. To tutaj w 1901 roku wystawił swoje "Wesele", a po jego sukcesie powierzono mu inscenizację "Dziadów" Adama Mickiewicza. Było to pierwsze w Polsce wystawienie tego dramatu, Wyspiański połączył wszystkie części dzieła Mickiewicza w całość, z jego adaptacji korzystano przez kolejnych 20 lat. Za europejskim sukcesem Teatru Miejskiego stały dzieła i inscenizacje Stanisława Wyspiańskiego. Mało kto wie, że w 1892 autor "Wesela" stanął też do konkursu na projekt kurtyny w Teatrze, przedłożył wówczas pracę o nazwie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Data:

28.09.2018