EN

18.09.2018 Wersja do druku

Lublin. Deweloper burzy aż teatr pęka

Nie ma zagrożenia dla budynku Teatru im. Osterwy - zapewnia nadzór budowlany. Gmach został sprawdzony po piątkowym incydencie, który napędził aktorom dużo strachu. Na ścianach zauważono szczeliny.

Rysy na ścianach skłoniły w piątek dyrekcję teatru do ewakuacji pracowników, a na miejsce wezwano straż pożarną i policję. Aktorzy obawiali się, że trzeba będzie odwołać sobotnią premierę spektaklu "Kram z piosenkami . Nie było to konieczne. Premiera odbyła się zgodnie z planem, a budynek jak stał, tak stoi. - Inspektorzy stwierdzili, że nie ma żadnego zagrożenia - mówi Paweł Kwiecień, rzecznik Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego miasta Lublin. - Zadziałały wszystkie procedury i służby, za co składam serdeczne podziękowania - ogłosiła na Facebooku dyrektor teatru Dorota Ignatjew. Niewykluczone, że całe zamieszanie było efektem prowadzonych w pobliżu prac rozbiórkowych. Za stojącym tuż obok pedetem wyburzane są stare budynki, na co zgodził się wcześniej Urząd Miasta. - W trakcie rozpatrywania jest jeszcze wniosek o pozwolenie na rozbiórkę jednego budynku mieszkalnego - informuje Katarzyna Duma z biura prasowego w Ratuszu. Star

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Deweloper burzy aż teatr pęka

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Wschodni nr 181

Autor:

DRS

Data:

18.09.2018