EN

17.09.2018 Wersja do druku

Słupsk. Radni walczą o zablokowanie Festiwalu Scena Wolności

Sprawa uchwały dotycząca Festiwalu Scena Wolności będzie jedynym punktem środowej sesji. Aby wniosek został przyjęty, musi głosować za nim większość z obecnych na sali radnych. - Nie chodzi nam tylko o spektakl "Klątwa", ale o cały festiwal - mówi radny Zbigniew Wojciechowicz.

W najbliższą środę odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Słupsku, podczas której radni będą debatować nad projektem uchwały dotyczącej Festiwalu Scena Wolności. - Nie chodzi nam tylko do spektakl "Klątwa", ale o cały Festiwal Scena Wolności, który został zorganizowany za 200 tysięcy złotych z miejskiej kasy. W takim kształcie, w jakim ma się odbyć, w żaden sposób nie pasuje do obchodów stulecia niepodległości Polski, bo w programie nie ma ani jednego spektaklu patriotycznego. Przeciwnie, program festiwalu skonstruowano ze sztuk prowokacyjnych, bluźnierczych, antyreligijnych i antypatriotycznych. Uważam, że w ten sposób miejskie pieniądze są wykorzystywane wbrew intencjom radnych i pierwotnym rozmowom na ten temat. Jeśli festiwal ma dojść do skutku, to w obecnym kształcie nie powinien być realizowany za miejskie pieniądze - mówi radny Zbigniew Wojciechowicz, który stworzył obecny wniosek dotyczący zwołania nadzwyczajnej sesji

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Radni walczą o zablokowanie Festiwalu Scena Wolności

Źródło:

Materiał nadesłany

gp24.pl

Autor:

maz

Data:

17.09.2018

Realizacje repertuarowe
Festiwale