Podlaskie teatry już się otworzyły, a niektóre w ten weekend zaczynają sezon nową premierą. W piątek zaprasza białostocki Teatr Dramatyczny, w sobotę - niezależny Ośrodek Kultury Solniki 44 pod Zabłudowem. Obie placówki sięgają do klasyki, ale z nią eksperymentują.

Rosynant już czeka, pokawałkowany i białyjak śnieg. Jaki będzie jego właściciel, Don Kichot, jacy będą Dulcynea i Sancho Pansa, i jak się odnajdą we współczesnej rzeczywistości - to jeszcze tajemnica. Ale tylko do soboty (godz. 18) i niedzieli (godz. 17), kiedy błędny rycerz i jego kompani objawią się w całej okazałości na szczególnej scenie teatralnej - umieszczonej w stodole w lesie. Ośrodek Solniki 44 (pod Zabłudowem) zaprasza na premierę "Don Kichota". Wstęp wolny, ale obowiązuje rejestracja wejściówek: [email protected]. Don Kichot i eksperyment W Solnikach działa znakomita Grupa Coincidentia (czyli Paweł Chomczyk i Dagmara Sowa), która swój najnowszy spektakl przygotowała w koprodukcji z Teatrem Pinokio w Łodzi. "Don Kichota" (w adaptacji Martyny Lech-man) reżyseruje dyrektor tego teatru, pochodzący z Białegostoku Konrad Dworakowski. Taki zestaw twórców - sięgających po różne środki wyrazu, ironię i eksperyment - prognozuje,