"Tchnienie" to filozoficzna opowieść o dramacie inteligentów, którzy są wystawieni na pokusy współczesnego świata - powiedział PAP reżyser spektaklu Grzegorz Małecki. Premiera przedstawienia wg sztuki Duncana Macmillana odbędzie się w sobotę w Teatrze Narodowym w Warszawie.
- Zanim zapoznałem się ze sztuką Duncana Macmillana, przeczytałem jego zalecenie, że akcja spektaklu ma rozgrywać się na pustej scenie, bez scenografii, bez rekwizytów, muzyki, zmiany świateł. To mnie ujęło. Pomyślałem, że to jest dokładnie to, czego szukam w teatrze. Absolutna prostota, asceza, emocja i ludzkie losy, aktor i słowo. Takie rzeczy wydają mi się najmocniejsze. Szukam tego nie tylko w teatrze, ale w ogóle w sztuce. Oczywiście, jest to zadanie karkołomne, można się na nim koncertowo wyłożyć. Nasza praca polega na tym, czego właściwie nikt już w teatrze nie robi, czyli na czystej myśli- - powiedział Małecki w rozmowie z PAP. Według niego, sztuka Macmillana "jest współczesnym moralitetem". - Opowiada o miłości dwójki bezimiennych ludzi. Nie wiemy, skąd pochodzą, w jakim mieście żyją, czym się zajmują. Nie znamy ich historii, rodziny, znajomych. Ci bohaterowie są średniowiecznymi everymenami. Cały czas badają, co jest dobrem