- Gdyby mi ktoś powiedział, że mam w tej chwili 40 lat, to zgodziłbym się z tym. To kwestia naszej mentalności, potrzeby życia - mówi Karol Strasburger, aktor i prezenter.
Znany prezenter podkreśla, że mimo swojego wieku, który wynika z dowodu osobistego, nie czuje się emerytem i nie wyobraża sobie, by toczyć leniwe życie w kapciach przed telewizorem. Prezenter jest pełen energii, temperamentu, pozytywnego nastawienia i zapału do podejmowania nowych wyzwań zawodowych. Wigoru i chęci do życia niewątpliwie dodaje mu dużo młodsza partnerka. Karol Strasburger wyznaje, że nie przejmuje się widocznymi oznakami upływającego czasu i nie patrzy w metrykę. Jest wdzięczny losowi za to, że może cieszyć się dobrą kondycją, cały czas chce być aktywny zawodowo i lubi, jak jego codzienny grafik jest zapełniony obowiązkami. Prezenter podkreśla, że jest w świetnej formie, chociażby dlatego, że regularnie uprawia sport, m.in. gra w tenisa. Nową jakość w jego życie wprowadza także partnerka - Małgorzata Weremczuk. - Z całą mocą podkreślę, że wiek kalendarzowy, ten nasz z dowodu, metrykalny, jest kompletnie inny od wieku na